Cześć Dziewczyny!
Pamiętacie promocję w
sklepie Skarby Syberii z okazji Dnia Dziecka, która trwała aż tydzień?
Udało mi się wtedy nabyć po bardzo atrakcyjnych cenach kilka kosmetyków,
którymi chciałabym się teraz pochwalić :) Były to moje pierwsze zakupy w tym sklepie i jestem bardzo zadowolona. Na pewno jeszcze nie raz coś tam kupię :) Zastanawiałam się co wybrać, szeroka oferta sklepu bardzo kusiła, ale w końcu wybór padł na tę oto piątkę szczęśliwców.
1. Szampon turecki Hammam - wzmacniający do wszystkich rodzajów włosów
Zawiera
m.in. olejek eukaliptusowy, olejek cynamonowy, witaminy: A, E, potas,
fosfor, magnez, żelazo, cynk. Ponoć pięknie pachnie i bardzo dobrze
spisuje się w roli szamponu. Zobaczymy :)
2. Aktywne serum na porost włosów Babuszki Agafii
Co
prawda, jeszcze go nie stosowałam, ale cieszę się, że zamówiłam, bo
szukałam go kilka dni temu w Skarbach Syberii i już go niestety nie
widziałam :( Składniki aktywne serum to m.in. prawoślaz, cytryniec
chiński, żeń-szeń, melisa, łopian, papryka ostra. Jest też ekstrakt z...
kotków brzozowych. Wszystkie składniki pielęgnują włosy, wzmacniają
cebulki, stymulują wzrost nowych, mocnych włosów i przeciwdziałają
wypadaniu.
3. Maska do włosów Agafii drożdżowa
Na
temat ten maski w Internecie znalazłam wiele dobrych opinii., ale także
kilka obojętnych - Anwen twierdzi, że ta maska z jej włosami nie robi
nic. Jestem ciekawa, jak spisze się na moich. Skład - jak przystało na rosyjskie kosmetyki - jest fenomenalny.
Znajdziemy tu m.in. drożdże piwne (pobudzają wzrost włosów), sok
brzozowy, oman wielki, ostropest plamisty, a także oleje, które pochodzą
z zimnego tłoczenia, dzięki czemu zachowały wszystkie swoje
dobroczynne właściwości.
4. Glinka chińska biała kaolińska z ekstraktem z bambusa
Produkt
ten wzięłam, by tak naprawdę... dopełnić zamówienie - do darmowej
wysyłki brakowało mi wtedy jeszcze kilka zł. Dlaczego biała? Ze względu
na mój rodzaj cery - naczynkowa i wrażliwa. Zastanawiałam się
jeszcze nad różową, ale ostatecznie skusiłam się na tę. Dam znać, czy
się spisała, czy nie ;)
5. Super intensywny szampon dla wszystkich rodzajów włosów - stymulujący wzrost
Zawiera
organiczny ekstrakt z pomarańczy i papryki chili. Ponoć dość dobrze
oczyszcza skórę głowy, wzmacnia cebulki włosów i stymuluje ich wzrost.
Na innych blogach znalazłam dużo pochlebnych opinii na jego temat, więc
się skusiłam.
Pewnie zdziwi Was bardzo fakt, że odkąd zamówiłam te kosmetyki, nie otworzyłam ich jeszcze (za wyjątkiem szamponu stymulującego, który już testuję).
Zamówiłam je wtedy głównie ze względu na naprawdę niską cenę. Obiecałam
sobie, że najpierw wykończę kosmetyki, które są otwarte, a później
zabiorę się za te. Już nie mogę się doczekać ;)
Co myślicie o tym zestawie? Miałyście któryś z tych kosmetyków? Jesteście zadowolone?
Pozdrawiam,
Brunetka.
oj nigdy nie przywiązywałam większej uwagi do pielęgnacji włosów, ale przez ciągłe farbowanie muszę zacząć... ;) trzeba to nadrobić! pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś nie przywiązywałam do tego uwagi, teraz jednak widzę, że warto być świadomym kosmetyków, których się używa oraz potrzeb swoich włosów :)
Usuńmiałam 3 z tych produktów:) maseczka drożdżowa zdecydowanie najgorsza ze wszystkich rosyjskich produktów jakie miałam. skład ok ale z moimi wlosami też nic nie robi. teraz sama sobie tworzę maseczkę drożdżową-szybka w przygotowaniu i daje super efekty:) co do Twojego pytania u mnie to Marion to polska firma:)
OdpowiedzUsuńOk, dzięki, dobrze wiedzieć :) Zobaczymy jak spisze się u mnie :)
Usuńczekam na recencję, i aż wejdę na stronę tego sklepu, może znajdę coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńPewnie, polecam :)
UsuńSzampon stymulujący wzrost mnie ciekawi. Czekam na jego recenzję :)
OdpowiedzUsuńJak tylko będę miała wyrobione zdanie na jego temat, to na pewno zamieszczę :)
Usuńmyslallam nad kupnem szaponu planeta organika ale kupilam wkoncu szampon Agafii. u mnie sprawdza sie fajnie ale przetluszcza mi wlosy... pozosta;ych kosmetykow nie znam
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze żadnych rosyjskich kosmetyków
OdpowiedzUsuńRosyjskie kosmetyki kuszą :)
UsuńDrożdżową maseczkę miałam i bardzo mile wspominam. Na pewno jeszcze kiedyś do niej wrócę :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi :)
UsuńCzekam na opinię szampony, ja na razie z Love2mix mam tylko maskę z efektem laminowania i jak dotąd jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNatomiast drożdżową maskę sobie odpuściłam jak na razie :)
Ok :) Ja niedługo zabiorę się za tę drożdżową.
Usuńczaję się na to serum. Mam maskę drożdżową, ale jeszcze nie otwierałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy zadziała :) Ja też swojej jeszcze nie otwierałam, ale niedługo to zrobię :) Aż jestem pełna podziwu dla swojej wytrwałości i cierpliwości ;)
Usuń